8 x P, czyli jak zdawać egzaminy i nie polec próbując

exm6

Niezbyt często zdarza mi się pisać z myślą o konkretnej osobie czy grupie osób, równie rzadko mam też ochotę nieść kaganek oświaty, a nawet jeśli, jest to raczej kaganek nieco przykurzony i zeżarty przez rdzę ironii i czarnego humoru. W głowie jednak od paru dni siedzi mi myśl o wszystkich piętnasto- i szesnastoletnich ludziach, którym w poniedziałek przyjdzie mierzyć się z radosną twórczością CKE, pośród których będzie także moja młodsza siostra.

Nieważne jednak czy czeka Cię egzamin gimnazjalny, matura, kolokwium, prawo jazdy czy certyfikat językowy… Poniższe porady są uniwersalne i testowane przez lata na mojej własnej skórze. Zaufaj mi, trochę się tych egzaminów zdawało (niektóre nawet więcej niż raz), więc wiem co mówię.

Czytaj dalej

Nie taki bloger straszny, jak się go zarekomenduje, czyli Share Week 2016

incredibleshit

Ale ten czas leci! Dopiero co w 2015 roku dzieliłam się z Wami trzema blogowymi autorami, którzy w owym czasie najbardziej wpływali na moje życie i twórczość, a już mamy rok 2016 i nadszedł czas na nowe zestawienie w ramach kolejnego już Share Week’u.

Nie ma co, w tym roku na mojej liście wykwitły całkiem nowe kwiatki. Części z Was są one pewnie świetnie znane, ale wychodzę z założenia, że dobre rzeczy warto chwalić, choćby i tysięczny raz. Częstujcie się, oto moja Złota Piątka.

Czytaj dalej