Dlaczego Klucha nie zostanie Waszym prezydentem?

Pozwoliłam sobie pożyczyć Fiołeczka od Sztucznych Fiołków,
bo nic lepiej nie oddaje mojego stanu emocjonalnego
przed niedzielnymi wyborami.
Ugh, wybory. Taki aktualny temat, że prawdopodobnie każdy polski bloger powinien dorzucić swoje trzy grosze. Aktualnie nie mam siły ani nastroju na dogłębną analizę programów poszczególnych kandydatów; nie zamierzam też dzielić się z Wami swoimi preferencjami wyborczymi, co by nie mieszać Wam w głowach, gdyż ja w swojej mam wystarczająco namieszane. Za to zdradzę Wam pewien sekret…

Czytaj dalej